Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi matajsenPL z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 16948.42 kilometrów w tym 1359.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 110447 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy matajsenPL.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Wszystkie wycieczki

Dystans całkowity:15688.54 km (w terenie 1228.00 km; 7.83%)
Czas w ruchu:686:12
Średnia prędkość:22.82 km/h
Maksymalna prędkość:95.60 km/h
Suma podjazdów:110074 m
Suma kalorii:216484 kcal
Liczba aktywności:382
Średnio na aktywność:41.07 km i 1h 48m
Więcej statystyk
  • DST 64.13km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 23.75km/h
  • VMAX 82.30km/h
  • Temperatura 26.4°C
  • Kalorie 1872kcal
  • Podjazdy 764m
  • Sprzęt Kross LEVEL A8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Masakrowanie podjazdów i siebie :)

Czwartek, 6 czerwca 2013 · dodano: 09.06.2013 | Komentarze 0

...


Wreszcie ciepły dzień! Pojechałem na rowerek- cel min. 3 podjazdy i dobra średnia. Hmm było ok ale za gorąco jak dla mnie. Najpierw Druga Strona - tempo dużo lepsze niż ostatnio, potem tempo podjazdowe spadało ale było i tak ok. Za to po 40+km tempo gwałtownie zaczęło się zmniejszać ze względu na kryzys. Trzymało mnie tak z 20km i dopiero na ostatnich 4km jechało się ciut lepiej.
Trzeba pracować nad wytrzymałością a przede wszystkim mieć coś do jedzenia w plecaku bo tak to się nie da! ;D


...




  • DST 45.41km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 24.33km/h
  • VMAX 73.60km/h
  • Temperatura 17.7°C
  • Kalorie 1317kcal
  • Podjazdy 613m
  • Sprzęt Kross LEVEL A8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Druga Strona

Niedziela, 2 czerwca 2013 · dodano: 05.06.2013 | Komentarze 0

...


W niedzielne popołudnie, parę podjazdów i tajemniczy tytuł "Druga Strona". Ci co jeżdżą w okolicach Rzeszowa wiedzą o co kaman. Fakt faktem to najbardziej stromy podjazd jaki jechałem tu w okolicy- jest hardkore! Poza tym dość dobre tempo i chyba coraz lepiej z kondycją...tą rowerową rzecz jasna :D



...




  • DST 17.64km
  • Czas 00:34
  • VAVG 31.14km/h
  • VMAX 56.50km/h
  • Temperatura 16.6°C
  • Kalorie 644kcal
  • Podjazdy 69m
  • Sprzęt Kross LEVEL A8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szaro, buro, ciemno, pada, a h** - OGIEŃ!!!

Czwartek, 30 maja 2013 · dodano: 30.05.2013 | Komentarze 0

...


Pogoda dziś nie rozpieszczała- najpierw dość ładnie ale trzeba było iść do Kościoła, zrobić obiad itd. No to stwierdziłem że po południu też jest czas. Na złość chyba przyszły zapowiadane chmury i zaczęło lać :-(
No to stwierdziłem, że mam dzień wolny i odpoczywam ale w domu zaczęło mnie nosić, a na dworze coraz lepiej (na oko tylko) no to zebrałem się i wyruszyłem.

Pech chciał że po przejechaniu może 1,5km zaczęło lekko kropić. Cel był ambitny - średnia ponad 30km/h. Ale przy tym wprawdzie delikatnym opadzie motywacja spadła i jechało się ciężko. Po 5 km miałem już zawrócić ale w myślach miałem słowa tego Pana http://ctfletcher.com/wp-content/uploads/2013/01/ct.jpg: "IT'S STILL YOUR MUATHA FUCKIN SET" i nogi zaczęły jechać. But i na górkę w Budziwoju a potem wyścig z autobusem nr 12, którego kierowcą był jakiś imbecyl bo musiałem wyprzedzać go 3 razy!
Cel został osiągnięty i nawet pobiłem dotychczasowy rekord średniej prędkości który wynosi teraz: 30,76126km/h!

Pa pa pa POWER!!!




...




  • DST 84.86km
  • Czas 03:32
  • VAVG 24.02km/h
  • VMAX 68.90km/h
  • Temperatura 19.4°C
  • Kalorie 2445kcal
  • Podjazdy 1074m
  • Sprzęt Kross LEVEL A8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Hardkore!!

Sobota, 25 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 0

...

W Sobotę rano dostałem telefon od MR Pawła. Umówiliśmy się na rower o 11.45 na Magdalence. No to dawaj, pierwszy podjazd, jedzie się tak sobie szczególnie, że rośnie mi ósemka i boli. Dotarłem na miejsce i pojechaliśmy. Trasa bardzo szybka, wymagająca dużo mocy której zabrakło dopiero (o dziwo) na ostatnim podjeździe (72 kilometr trasy). Super widoczki i miłe towarzystwo. Szkoda tylko, że od 30 km ząb napi*****ał tak, że hej i jechało się dużo gorzej.

To najcięższa i najdłuższa traska w tym sezonie!

Znów GPS pokazał Vmax większą niż licznik bo 70.4km/h i dalej nie wiem czym to jest spowodowane. Może czas na Sołonkę...




...




  • DST 41.00km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.50km/h
  • VMAX 63.60km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • Kalorie 1092kcal
  • Podjazdy 616m
  • Sprzęt Kross LEVEL A8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Słocina hills vol. 2 (+ teren)

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 21.05.2013 | Komentarze 0

...

Rodzice chcieli jechać na rower ale pojechali bo nie byłem jeszcze zebrany do kupy. Pojechałem ciut później sam i pomyślałem że dziś będą podjazdy. No to na Słocinę i dawaj podjazd za podjazdem. Ładnie wyszło ale strasznie gorąco było. Moc hmm taka o, średnia. Trochę myliłem się w trasie dlatego parę razy zajechałem przez przypadek komuś pod dom :D



...




  • DST 28.96km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 25.94km/h
  • VMAX 75.10km/h
  • Temperatura 24.5°C
  • Kalorie 899kcal
  • Podjazdy 279m
  • Sprzęt Kross LEVEL A8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sobotni Przylasek

Sobota, 18 maja 2013 · dodano: 21.05.2013 | Komentarze 0

...


W Sobotę na szybki rowerek. Jak zwykle sam bo jak inaczej. Rzeszów-Budziwój-Przylasek-Tyczyn-Rzeszów. Strasznie wiało i się średnio jechało :D
Chyba max na górce z Tyczyna bo aż 75.1km/h.



...




  • DST 46.16km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 21.64km/h
  • VMAX 50.20km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • Kalorie 1525kcal
  • Podjazdy 356m
  • Sprzęt Kross LEVEL A8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piatkowa jazda z Asią

Piątek, 17 maja 2013 · dodano: 17.05.2013 | Komentarze 0

...

Trasa w Piątek hmm czemu nie! To pierwsza trasa w tym sezonie w Piątek. Siedzę przed TV, dzwoni telefon- Asia pyta się czy jadę na rower. Ok czemu nie. No to dawaj koło tunelu i jedziemy na Niechobrz. Trasa trochę terenowa- znów pierwszy raz w sezonie - byłem w terenie. Tempo bez szaleństw, gorąco ale piękne widoki rekompensowały upał. Dzięki za jazdę Asiu :D





...




  • DST 39.57km
  • Czas 01:37
  • VAVG 24.48km/h
  • VMAX 70.00km/h
  • Temperatura 26.1°C
  • Kalorie 1129kcal
  • Podjazdy 398m
  • Sprzęt Kross LEVEL A8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czwartkowa Malawa Alone

Czwartek, 16 maja 2013 · dodano: 17.05.2013 | Komentarze 0

...

Czwartkowa wycieczka na Malawę i próba sił. Mocy dalej nie czuję. To tyle chyba :D



...




  • DST 21.06km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:42
  • VAVG 30.09km/h
  • VMAX 62.70km/h
  • Temperatura 26.2°C
  • Kalorie 548kcal
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Kross LEVEL A8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pa pa pa power!!

Sobota, 11 maja 2013 · dodano: 12.05.2013 | Komentarze 0

...

Najpierw poszedłem spompować bica, a mama już się ubrała i jak tylko skończyłem ćwiczyć to wychodziła z klatki mówiąc że jedzie do Budziwoja. No to ja stwierdziłem po chwili, że dogonię ją. Ubrałem się i po ok. 10 min. wyruszyłem w pogoń. Najpierw przebiłem się przez miasto i dawaj na Budziwój.
Mamę dogoniłem zaraz przed podjazdem na Przylasek. Jechała w swoim tempie- wolno, za wolno jak dla mnie dlatego po paru kilometrach dałem ostro z kopyta!
Zjazd w Budziwoju z górki to zwykle 40-50km/h czasem więcej. Tym razem jadę sobie, a z pobocza włącza się do ruchu w żółwim tempie stare Audi 80. No to ostro z buta żeby pokazać że nie jest sam na drodze i wyprzedzam go osiągając z tej lichej górki 62,7km/h. Na horyzoncie widzę 2 rowerzystów, a to działa na mnie jak płachta na byka więc ciągnę ostro ze 40km/h. Okazało się że to Sebol z dziewczyną. Jak rakieta wyprzedzam wszystko co jedzie na 2 kołach. Dojeżdżam do miasta, skrzyżowanie, żółte światło i but a tu z lewej motocykl idzie ostro, a na skrzyżowani LAMBO ;) Gość na motocyklu zaczął tylko wąchać dym jak Lamborghini depnęło na 2 biegu po czerwone pole na obrotomierzu. Nicee!



...




  • DST 41.86km
  • Czas 01:36
  • VAVG 26.16km/h
  • VMAX 63.20km/h
  • Temperatura 33.2°C
  • Kalorie 1114kcal
  • Podjazdy 355m
  • Sprzęt Kross LEVEL A8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zero mocy

Czwartek, 9 maja 2013 · dodano: 10.05.2013 | Komentarze 0

...


Wybrałem się na Niechobrz. Jadę jadę, jakoś ciężko. Podjazdy bez wiary, trochę pod wiatr ale jakoś idzie. Niechobrz mnie dobił, a po 20 km coś ścisnęło mnie w żołądku dlatego jechałem całkiem główną drogą od samego Czudca ok. 30-40km/h żeby jak najszybciej zakończyć tę agonię na kółkach. Czułem się lekko mówiąc do dupy dlatego to nie była nai szybka ani długa wycieczka. Shit happens!

Jedyna zastanawiająca rzecz to fakt, że GPS pierwszy raz pokazał maxymalną prędkość większą niż mój licznik na bike-u -> 63.2km/h zamiast 64.6 z GPSa.
Hmmm zastanawiające...



...