Info

Suma podjazdów to 110447 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2019, Sierpień2 - 0
- 2019, Czerwiec1 - 0
- 2019, Maj2 - 0
- 2019, Marzec1 - 0
- 2018, Październik2 - 0
- 2018, Wrzesień5 - 0
- 2018, Sierpień2 - 0
- 2018, Lipiec4 - 0
- 2018, Czerwiec3 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 0
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Październik1 - 0
- 2017, Wrzesień1 - 0
- 2017, Sierpień2 - 0
- 2017, Lipiec2 - 0
- 2017, Czerwiec2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Kwiecień2 - 0
- 2017, Marzec1 - 0
- 2017, Luty1 - 0
- 2017, Styczeń1 - 0
- 2016, Grudzień1 - 1
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik2 - 0
- 2016, Wrzesień4 - 0
- 2016, Sierpień4 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec3 - 0
- 2016, Maj4 - 0
- 2016, Kwiecień2 - 2
- 2016, Marzec1 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2015, Grudzień1 - 0
- 2015, Listopad1 - 0
- 2015, Październik2 - 0
- 2015, Wrzesień5 - 0
- 2015, Sierpień8 - 0
- 2015, Lipiec5 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj3 - 0
- 2015, Kwiecień3 - 0
- 2015, Marzec1 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2014, Grudzień1 - 1
- 2014, Listopad4 - 0
- 2014, Październik5 - 0
- 2014, Wrzesień17 - 3
- 2014, Lipiec5 - 1
- 2014, Czerwiec4 - 0
- 2014, Maj5 - 2
- 2014, Kwiecień7 - 2
- 2014, Luty1 - 2
- 2013, Grudzień1 - 1
- 2013, Październik5 - 3
- 2013, Wrzesień3 - 0
- 2013, Sierpień14 - 2
- 2013, Lipiec12 - 4
- 2013, Czerwiec13 - 6
- 2013, Maj10 - 0
- 2013, Kwiecień6 - 0
- 2012, Październik1 - 0
- 2012, Wrzesień7 - 0
- 2012, Sierpień9 - 5
- 2012, Lipiec4 - 1
- 2012, Czerwiec7 - 8
- 2012, Maj5 - 9
- 2012, Kwiecień3 - 2
- 2012, Marzec1 - 3
- 2011, Październik2 - 1
- 2011, Wrzesień15 - 10
- 2011, Sierpień9 - 10
- 2011, Lipiec9 - 13
- 2011, Czerwiec18 - 13
- 2011, Maj14 - 4
- 2011, Kwiecień6 - 4
- 2011, Marzec1 - 1
- 2010, Listopad1 - 5
- 2010, Październik10 - 8
- 2010, Wrzesień11 - 14
- 2010, Sierpień9 - 6
- 2010, Lipiec20 - 19
- 2010, Czerwiec8 - 16
- 2010, Maj3 - 0
- 2010, Kwiecień4 - 0
- 2009, Październik2 - 7
- 2009, Wrzesień2 - 0
- 2009, Sierpień9 - 0
- 2009, Lipiec11 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- DST 34.80km
- Teren 6.00km
- Czas 01:26
- VAVG 24.28km/h
- VMAX 74.80km/h
- Temperatura 13.2°C
- Kalorie 1022kcal
- Podjazdy 403m
- Sprzęt Kross LEVEL A8
- Aktywność Jazda na rowerze
Gonimy dziada?! Tak czemu nie...
Sobota, 19 kwietnia 2014 · dodano: 22.04.2014 | Komentarze 0
...
Trochę wkurzony, trochę obaw na zmienną pogodę a co tam- roweeer! Dość spokojnie w kierunku Słociny, dalej wspinaczka na Rocha i tu 4 interwały po 30sek w odstępie około minutowym, tak dla podkręcenia tempa. Dojeżdżam na szczyt i zastanawiam się gdzie dalej... Patrzę, a na lewo jedzie trzech typków. Gonimy czy nie oto jest pytanie?? Jasne, że gonimy. Na początku delikatnie żeby za szybko się nie wypstrykać. I po chwili jeden ciul za mną - nawet się cham nie przywitał. Zdechł bardzo szybko. W tym samym czasie pierwszy ziom w niebieskiej kurtce odjechał daleko i nie wiedziałem go chwilę ale został jeszcze środkowy mosiek :P Dodaję gazu powoli ale chyba się kapnął, że ktoś go goni i zaczął zrywać. Przeczekałem... Na szczycie pewny zwycięstwa skręcił na zjazd do kościoła w Malawie, a ja powoli za nim. Na zjeździe zaczął się opierdalać i jak go przy ponad 70km/h nie wyprzedzę (tu max bez większej spiny, bo mokro dość). A trzeciego minąłem obok sklepiku w Malawie. Myślę sobie na razie spokojnie, bo mogą ruszyć za mną ale gdzie tam! Leszcze pojechały już w dół,a ja ambitnie na podjazd do kapliczki w Malawie :D
Na podjeździe wypróbowując nową trasę jednak po rozmowie z miejscowym zawracam i mało nie rozjeżdżam głupiego kundla który zaczął biegać wokół mnie szczekając... Durny pies!
Dalej do kapliczki już normalną drogą. Później trochę terenem w kierunku na Słocinę - i tu niesamowity efekt -> wjechałem w teren i zapanowała absolutna cisza! Zero wiatru wiejącego w uszy, brak szumu kół o asfalt tylko cichutkie szmeranie opon po szutrze. niesamowite!
Dalej już po płaskim przez Kielnarową, Tyczyn i do domciu. Na Sikorskiego dopadłem na chwilę autobus ale musiałem dziada wyprzedzić bo nie jechał tam gdzie chciałem :D
http://www.sports-tracker.com/#/workout/matajsenpl...
...